Jak znaleźć słowa, po których szukają mnie klienci w internecie?
14 listopada 2014
Wiedzieć o czym myśli klient… Któż nie chciałby być w posiadaniu takiej wiedzy? Prawda jest jednak taka, że każdy z nas może poznać pragnienia potencjalnych klientów. Konsumenci szukający produktów w sieci zostawiają bowiem ślady, a my – analizując je – możemy dowiedzieć się, czego tak naprawdę potrzebują i w jaki sposób próbują to zdobyć…
Klucz do poszukiwanych słów
Klienci na Twoją stronę firmową trafiają różnymi kanałami: poprzez Facebooka, przypadkiem, bo dostali wizytówkę, bo ktoś im polecił, bo kiedy w wyszukiwarkę wpisali daną frazę, wyświetliła im się właśnie Twoja witryna. O swoją pozycję w Google trzeba jednak zadbać, tworząc wartościowy kontent, dbając o nagłówki i meta opisy. Ale na tym nie koniec, bo jeśli chcesz, by treści, które zamieszczasz w sieci, odpowiadały na potrzeby Twoich klientów, musisz umieszczać w nich słowa, jakie w wyszukiwarce wpisują internauci. Jak je znaleźć? Jest na to kilka sposobów.
1. Najprostszy – postaw się na miejscu klienta i stwórz listę słów czy wyrażeń, które wpisałbyś do wyszukiwarki, gdybyś szukał produktu, jaki sprzedajesz. Prawda jest jednak taka, że ta metoda jest dość prymitywna i niekoniecznie skuteczna. Spojrzenie właściciela firmy i jej klienta mogą się znacznie od siebie różnić, chociażby z racji posiadanej w danym temacie wiedzy i wynikającego z niej słownictwa. W efekcie, jeśli zajrzymy do spisu haseł internauty, może się okazać, że stosuje on zwroty, których my nigdy byśmy nie użyli.
2. Znacznie lepszą metodą jest skorzystanie z tzw. Planera słów kluczowych Google. To narzędzie, które pozwala znaleźć propozycje słów kluczowych do stworzenia lub rozwinięcia kampanii reklamowej. To również sprytny sposób na to, by dowiedzieć się, jakie zwroty najczęściej wpisują do wyszukiwarki nasi klienci.
Z planera możemy skorzystać dwojako. Po pierwsze, jeśli stworzoną przez siebie listę słów wpiszemy do zakładki „Pobierz liczbę operacji wyszukiwania dla listy słów kluczowych” i klikniemy „Propozycje słów kluczowych”, dowiemy się, które z haseł jest najczęściej wpisywane przez internautów, a zatem warto je uwzględnić w zamieszczanych na stronie nagłówkach oraz tekstach.
Po drugie, dzięki funkcji „Szukaj propozycji nowych słów kluczowych” otrzymamy spis haseł zbliżonych do naszych wraz ze średnią liczbą wyszukiwań w ciągu miesiąca. To pozwoli nam tworzyć treści wychodzące naprzeciw potrzebom klientów, a tym samym optymalizować witrynę pod kątem wyszukiwarki.
3. Opcja nr 3 to tzw. Google Trends, który potencjał danego hasła prezentuje w ujęciu czasowym. Niewątpliwą zaletą tego narzędzia jest to, że uwzględnia ono zmiany zachowań konsumentów i rozwój danej branży. Doskonałym przykładem sprzęt elektroniczny, a zatem wszelkiego rodzaju odtwarzacze mp3 i mp4, komputery, laptopy, notebooki i tablety.
Wykorzystując Google Trends, możemy sprawdzić, jak dużym zainteresowaniem cieszyło się dane słowo w przeszłości i jak duży jest jego potencjał teraz. W ten sposób będziemy mogli wybrać te zwroty, które mają dobre prognozy na przyszłość.
